5 zasad bycia w doskonałej formie o pieknym ciele

1. dieta
2. ćwiczenia
3. odpoczynek
4. suplementy diety
5. pielęgnacja

aby mieć ładną i zadbana sylwetkę trzeba na co dzień stosować 5 łatwych zasad a efekty same przyjdą

po pierwsze - zdrowe odżywianie

warzywa, ryby, owoce, produkty pełnoziarniste, chude mięso, przetwory mleczne

pamiętajcie o piciu wody mineralnej
ja zawsze pilnuje by dziennie była to minimum butelka wody mineralnej i dwie zielone herbaty

2. zasada ćwiczenia

jeśli chcemy mieć piękne, zdrowe jędrne ciało to trzeba poświecić odrobinę czasu na ćwiczenia

robimy rozgrzewkę cardio 15 minut, później ćwiczenia abs 10-20 minut i kończymy 15 minutowym treningiem cardio (pajacyki, skakanie na skakance, rower, bieganie) na koniec rozciąganie by ładnie wydłużyć mięśnie - żeby nie były one zbite ;))

nie trzeba chodzić na siłownie by dobrze wyglądać
 Znajdźmy choć trochę czasu na spacer

3. odpoczynek i małe przyjemności ;)

mięśnie tez maja prawo do odpoczynku - a czasem zjedzenie kosteczki czekolady nam nie zaszkodzi - lepiej zejść jedna niz później rzucić sie na cała tabliczkę - pamiętajmy by nie jeść pod wpływem emocji. ja jak sie denerwuje  - biorę surowe marchewki - gdy ich kilka zjem - to jestem zmęczona i nie mam ochoty już na słodycze. my wcale nie mamy ochotę na słodycze - jedynie musimy cos przegryźć by rozładować stres dlatego - miejmy zawsze w lodówce marchewkę i inne twarde warzywa

4. suplementy diety ;)
tu można sie sprzeczać czy brać je czy nie ;)
jedni mówią, ze same zdrowe odżywianie i ćwiczenia wystarczą - inni, ze należy walkę wesprzeć pomocą ;))
ja używam często suplementów typu detox - gdyż mam problem z zatrzymywaniem sie wody. i to nie tylko w czasie i przed okresem - po prostu puchnę - mam kłopoty z krążeniem - dlatego długo nie potrafię usiedzieć w miejscu - muszę sie ruszać ;)))
dla mnie suplementy to też placebo - bo ja wierze, ze to działa, - myślę - ojej tyle wydałam - to jednak będę przestrzegać diety, ćwiczyć no bo 50 zł jak juz wydałam to nie mogę tego zmarnować

pamiętajmy - jeśli wybieramy już suplement - to ten z apteki. nie kupujmy - w internecie substancji, które zawierają pochodne amfetaminy, jaja tasiemca - przecież robimy to dla zdrowia - wiec kupowanie i stosowanie tego mija sie z celem - nie warto psuć zdrowia - to już bądźmy zdrowszymi grubaskami niż robaczywymi Chudziakami.

jeśli przechodzimy na dietę - to tak naprawdę będziemy na niej już całe życie., Nie znaczy - to, ze będziemy całe życie chodzić głodne - ale zmiana nawyków żywieniowych i wstanie z kanapy - to będzie codzienność

5. pielęgnacja

to jeśli już dobrze sie odżywiamy, ćwiczymy to nie zapominajmy o pielęgnacji

ja raz w tygodniu robię  peeling
2 łyzki kawy
2 łyżki soli
oliwa z oliwek
olej macadamia
2 łyżki cukru
1 łyzeczka cynamonu
1 łyzeczka kardamonu
odrobina pieprzu cayenne lub papryczki habanero

bardzo silny peeling ale skóra jest pięknie ukrwiona, napięta i delikatna

no i nawilżanie - ja kocham naturlane kosmetyki
moje ulubione to teraz mydło z Allepo i olejek arganowy

to moje 5 zasad ;) a jakie są wasze??? ;)))

uśmiechnij się czekoladowy całus

o to mój deser - "ziemia" z imprezy "czekoladowy zając"

banany i gruszki - bita śmietana - pokruszone ciasteczka hit i do ozdoby M&M's

a to inne zdjęcia - jak zawsze gdzie gotują - tam ja muszę sie wepchnąć
kocham gotować - nawet bardziej niż jeść - więc taka odskocznia od mojej diety była super

Dół zakopany - czas się podnieśc

wczoraj byłam na skraju załamania. wiem, ze niestety hormony często powodują, ze woda zatrzymuje sie w organizmie. Jeszcze ta zmiana pogody i dopada cie prawie depresja - bo nie dość, że zdrowo sie odżywiasz, ćwiczysz to zamiast chudnąć tyjesz - i to tak, że w spodnie sie nie wciskasz - wiem, ze to woda - ale gdy zakładasz jeansy i ledwo sie dopinasz to cie bierze szlak

Ale powoli wszystko wraca do normy ;)))

wczoraj byłam na pysznym spotkaniu

banany z bitą śmietaną posypane kruszonymi ciasteczkami - pyszne ;))

później było kruszenie a tak naprawdę to zabijanie czekoladowego zająca - pyszne - ciężki - uświadomiłam sobie, że każdy zaniósł do domu czekoladę odpowiadającą wadze jednej tabliczki jak nie kilku (ja wzięłam kilka kawałków) zrobię dla znajomych brownie )))

no i wygrałam wielkie czekoladowe jajo ;))) w sam raz dla kogoś na diecie ;)))  dobrze, że mi przypadło te z mlecznej i ciemnej czekolady - niż te z białej - zawsze mogę powiedzieć, że to dużo magnezu itd itp ;))))

dziś przyszła do mnie paczka SOMERSBY ;)) bo biorę udział w kampanii

Streetcom

dziś przechodzę kryzys

Niestety jakiś czas temu zmieniłam tabletki antykoncepcyjne i czuję, ze przez nie znów zatrzymała mi sie woda - napuchnięta (ledwo wciskam sie w jeansy) 2 kilo więcej. nabrzmiała - ach czasem myślę, że kobiety maja przerąbane ;)))

Ale sie nie poddaje choć dziś chciałam odpuścić - ale zrobiłam trening i poczułam sie lepiej

trening to nie tylko walka o sylwetkę - ale też samopoczucie

śmieje się, ze podczas robienia Mel B - pośladki a szczególnie - deski, staje sie bardzo wierząca. Po chwili zaczynam sie modlić - bo strasznie boli - ale wiem, ze działa to ćwiczenie ;)))

dziś zakupiłam MINILINIĘ

muszę się wspomóc czymś - choćby dla placebo - bo zaczynam tracić wiarę

zakupiłam też minilinię - bo nie tylko walczę o piękną sylwetkę, ale także o nagrody - no najbardziej o wyjazd do Tajlandii - jak wam sie podoba to co robię to zagłosujcie na mnie - będzie mi miło


https://apps.facebook.com/minilinia/  Gorbaczyńska Monia

a o to moje przygotowanie do wiosny.
kosmetyki, kosmetyki - oliwki, oleje arganowy, mydła, balsamy - kocham - kocham

i mój dzisiejszy zakup - jeśli zadziała - to na pewno wy o tym pierwszym sie dowiecie ;))

dzis dowiedziałam sie o nowości makaron który w 200 gramach ma 8 kcal ;))) ideał ;)))

Dobra wiadomość dla miłośników makaronu oraz dla miłośników kuchni orientalnej! Istnieje odmiana azjatyckiego makaronu, która zawiera jedynie 8 kalorii w 200-gramowej porcji! Cudowny makaron znany jest pod nazwą "shirataki" lub "zero noodles": http://bit.ly/WTFu3A. A może ktoś z Was już go próbował?