INSTAGRAM

Instagram

czytam pierwszy

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

poniedziałek, 29 lipca 2019

zniknięcie


C.J. Tudor - Zniknięcie Annie Thorne
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 7 44/52
Kiedy Joe miał 15 lat jego siostra zaginęła. Po 25 latach, gdy już dawno o tym zapomniał – dostaje tajemniczą wiadomość, że to znów się dzieje. Główny bohater musi wrócić do miejsca, o którym już dawno zapomniał. Podrabia swoje referencje by dostać pracę w szkole w mieście, w którym zdarzył się koszmar.
Musi zamieszkać w domu, gdzie popełniono morderstwo, gdzie krew jest wsiąknięta głęboko w ściany na zawsze. Musi spotkać się z dawnymi wrogami i niespełnioną miłością.
Thriller z dodatkiem czarnej magii. Magii, w której zła siła chroni tych, którzy już dawno odeszli. Laleczki woodoo, ciemne moce, grobowce pełne kości dzieci to tylko część tej wyjątkowej historii.
Książka pisana jest w czasie rzeczywistym przeplatana rozdziałami tego, co wydarzyło się 25 lat wcześniej. Poprzednia książka „Kredziarz” nie przypadła mi do gustu, za to najnowsze zniknięcie od pierwszej strony mnie wciągnęło i do końca nie chciało odpuścić.
Autorka lubi umieszczać w swoich książkach dzieci. To one są sprawcami zbrodni i to one bezwzględnie niszczą swój dziecięcy świat. Część zakończenia można zgadnąć, gdy czytało się kredziarza. Ale niestety autorka nie daje nam zbyt wielu forów, – bo zakończenie jest mega zagmatwane.
W takich historiach często ci źle nie są do końca tymi, za jakimi ich używają, a nóż w plecy potrafi wbić ci najbliższa osoba.
Trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.
polecam

czwartek, 25 lipca 2019

teraz zaśniesz


C.L. Taylor – teraz zaśniesz
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 7 43/52
Anna kieruje samochodem, który zderza się z tirem. Jej pasażerowie giną albo ładują w krytycznym stanie w szpitalu. Ona jedna wychodzi bez szwanku z tej opresji. Mimo, że to nie była jej wina – to bohaterka nie może sobie dać rady z poczuciem winy.
Postanawia wyjechać na Szkocka wyspę Rum, gdzie z dala od świata będzie pracować w hotelu. Do hotelu przybywa 7 gości, z których każdy ma tajemnicę. Chwilę później bohaterce wydaje się, że ktoś ją obserwuje i chce jej śmierci. Gdy właściciel pensjonatu umiera w domu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Czy Annie grozi niebezpieczeństwo – czy to tylko jej wyobraźnia.
Spodziewałam się dobrego thrillera – a tu raczej powieść z odrobiną dramatu. Nie było żadnych zwrotów akcji, przyśpieszonego bicia serca czy zwrotów akcji. Dla mnie czasem książka tak spowalniała jak polska kolej, która ledwo toczyła się do przodu po starych szynach. Powieść szybko się w miarę czyta, ale spodziewałam się thrillera i się rozczarowałam. Książka ma świetny tytuł i przyciągającą okładkę, ale w środku rozczarowała. No ja spodziewałam się seryjnych morderców, a nie staruszek, które chcą otruć gości hotelu valium.
Historia Anny przeplata się życiem ofiar wypadku, w którym brała udział. Dla mnie ciut zbędne, bo mało wnoszące do historii a jedynie zbędne „przynudzace”.
Dałabym jej **/***** jeśli spodziewasz się thrillera czy kryminały – to się zawiedziesz. Jeśli dość fajna historię z ciut mrocznym, lecz czarnym humorem – to może ci się spodoba.

teraz zaśniesz - idealny tytuł - bo naprawdę czytając ją można z nudów zasnąć. 

niedziela, 21 lipca 2019

jak przechytrzyć nieboszczyka


Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska – Jak przechytrzyć nieboszczyka
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 7 43/52
Świetna historia na letnie dni. Historia tak dobrze wyjęta z życia, ze można uznać ją za pamiętnik dzisiejszej Warszawianki.
Znacie te perypetie – żeby pojechać gdzieś w cudne miejsce za niewielkie pieniądze. I wiemy jak często takie „tanie wyjazdy” okazują się w realu. I jak usilnie czasem próbujemy nagiąć rzeczywistość by pokazać innym, ze wcale tak źle nie jest – potęga instagrama.
Dwie dziewczyny zarabiające mniej niż brednia krajowa kombinują jak fajnie spędzić wakacje. Niestety wakacje w Grecji, które miały być cudowne – okazały się tylko pięknym zdjęciem z folderu. Mikroskopijne pokoiki, bufet złożony z frytek i burgerów i średnia wieku pensjonariuszy dochodząca do 70-tki. Oprócz darmowej pogody na nic innego nie mogły sobie pozwolić. Dziewczyny jedynie, co musiałby robić to tak dobrze ustawić aparat i filtr by wyszło idealne zdjęcie na Instagramie i mimo wszystko pokazać innym, ze jest cudownie.
Za rok nie chciały powtarzać błędu i wybrać uroczy domek nad polskim morzem. W zasięgu ich skromnego budżetu nie miały zbyt dużego wyboru, – ale udało się wynająć uroczą miejscówkę. I od tej pory, gdy wyszły już z pociągu przytrafia się im pasło śmiesznych pomyłek. Trafiają do domku, który ni jak nie pasował do zdjęcia z Internetu, – ale nie poddając się mimo wszystko dziewczyny postanowiły dobrze się bawić. Gdy jednak w szopie znajdują trupa – zaczynają składać historie w jedną całość i dowiadują się, że pomyliły domy.
Cudowny urlop zamienia się w niezły kryminał. Dziewczyny postanawiają jednak mimo wszystko spędzić miło czas nawet, gdy obok nich leży trup. Jedna z nich zwolenniczka sportu i zdrowego jedzenia, druga uwielbia zajadać stres ciastkami. Tak różne a od dawna przyjaźnią się i uzupełniają.
Konic dla mnie to jednak strasznie przegięcie i naciągane, – ale mimo wszystko miło i szybko się czyta. Bo to wakacyjna lektura – nie musi być poważna i dramatyczna a happy end – jest tu wskazany, – choć autorki zbyt mocno pociągnęły linię absurdu.
Życie pisze najlepsze scenariusze i często podsyła nam to, czego najmniej się spodziewamy. Dziewczyny miały spędzić urlop z dala od zgiełku, bez telefonów (poza sezonem). Ich zaplanowany „nudny urlop” przekształcić się w przygodę, która zmieniła ich życie o 180 stopni.

czwartek, 18 lipca 2019

szakal - współczesna śniezka


L.J. Shen – Szakal – święci grzesznicy
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 7 41/52
On przystojny surfer, który sypia z kobietami za kasę. Ona z dobrego domu – cicha i nieprzystępna.  
Współczesna bajka o śnieżce, bo główną bohaterka ma wręcz białą skórę i czarne jak heban włosy, – której zazdrosna matka pilnie strzeże. Pewnego dnia Chłopak „szakal” dostaje propozycję uwiedzenia córki pewnego milionera. Musi się z nią zaprzyjaźnić, ale nigdy nie wolno mu się z nią przespać. Czy to jest możliwe by osoba żyjąca z seksu mogła oprzeć się takiej pokusie.
Dlaczego dziewczyna – tak nie na widzi mężczyzn i spędza całe dnie w swoim pokoju. Co wspólnego z nią będzie miał jej ojczym i matka. Jak przeszłość zaważyła na jej życiu.
Fajnie przeniesiona historia znanej bajki do współczesnej Kalifornii. Słońce, plaża i wręcz alabastrowa skóra głównej bohaterki. Współczesny książę – to cudownie umięśniony wytatuowany podrywacz, który przyjeżdża na mechanicznym rumaku.
Jest to taka bajka, którą miło się czyta. On buntowany zły chłopak (ma zaledwie 25 lat) zakochuje się w tej szarej myszce. Zmienia się dla niej by żyli długo i szczęśliwie – a czy będą żyli – to musicie przeczytać. Na pewno będzie całkiem sporo seksu. Przystojnych surferów, piękne plaże i wszechobecny chillout.
Idealna lektura na wakacje – no, bo czego chcieć więcej – mało skomplikowana fabuła, seks, piękne plaże, przystojni surferzy, miłość w powietrzu. Lekka i zabawna. Ale to jednak bajka, bo gdyby faceci w wieku 25 lat tak dramatycznie zmieniali się na dobre i dojrzewali – to świat byłby piękny, – ale wiemy, ze tak nie jest. Ale, od czego są książki – żeby dawały nam nadzieję.

L.J. Shen – Szakal – święci grzesznicy

#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl

Etap 7 41/52

On przystojny surfer, który sypia z kobietami za kasę. Ona z dobrego domu – cicha i nieprzystępna. 

Współczesna bajka o śnieżce, bo główną bohaterka ma wręcz białą skórę i czarne jak heban włosy, – której zazdrosna matka pilnie strzeże. Pewnego dnia Chłopak „szakal” dostaje propozycję uwiedzenia córki pewnego milionera. Musi się z nią zaprzyjaźnić, ale nigdy nie wolno mu się z nią przespać. Czy to jest możliwe by osoba żyjąca z seksu mogła oprzeć się takiej pokusie.

Dlaczego dziewczyna – tak nie na widzi mężczyzn i spędza całe dnie w swoim pokoju. Co wspólnego z nią będzie miał jej ojczym i matka. Jak przeszłość zaważyła na jej życiu.

Fajnie przeniesiona historia znanej bajki do współczesnej Kalifornii. Słońce, plaża i wręcz alabastrowa skóra głównej bohaterki. Współczesny książę – to cudownie umięśniony wytatuowany podrywacz, który przyjeżdża na mechanicznym rumaku.

Jest to taka bajka, którą miło się czyta. On buntowany zły chłopak (ma zaledwie 25 lat) zakochuje się w tej szarej myszce. Zmienia się dla niej by żyli długo i szczęśliwie – a czy będą żyli – to musicie przeczytać. Na pewno będzie całkiem sporo seksu. Przystojnych surferów, piękne plaże i wszechobecny chillout.

Idealna lektura na wakacje – no, bo czego chcieć więcej – mało skomplikowana fabuła, seks, piękne plaże, przystojni surferzy, miłość w powietrzu. Lekka i zabawna. Ale to jednak bajka, bo gdyby faceci w wieku 25 lat tak dramatycznie zmieniali się na dobre i dojrzewali – to świat byłby piękny, – ale wiemy, ze tak nie jest. Ale, od czego są książki – żeby dawały nam nadzieję.


niedziela, 14 lipca 2019

zło w zarodku - w towarzystwie zabójców


J.A. Redmerski – zło w zarodku – w towarzystwie zabójców – część 4
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 7 40/52
Pewnego dnia agenci Zakonu zostają zaatakowani. Za atakami stoi piękna kobieta o imieniu Nora, której piękno jest tak potężne jak jej siła. Nie jest ona pierwszą lepszą agentką, która rzuciłabym wyzwanie Zakonowi. Wychowana w sekcie, przy której Zakon wydaje się placem zabaw dla dzieci. Piekielnie niebezpieczna chce zabrać wszystko, co najcenniejsze dla członków grupy Victoria i Isabell.
Zaczyna się walka o życie tej małej garstki ludzi, którzy są jedynym powodem do życia. Kto chce się zemścić i za co na głównych bohaterach. Dlaczego Frederick nie przyjeżdża w chwili, gdy ważą się losy jego grupy – czy ma cos z tym wspólnego. Jaki mroczny sekret skrywa, po którym relacje w Zakonie za zawsze się zmierzą. Czy możliwe by była z Isabell w Meksyku?
Dla mnie świetna 4 części szczerze mówiąc z niecierpliwością czekam na następną. Mroczna pełna przemocy, krwi i szaleńczych tortur Fredericka. Autorka zaserwowała nam niezła mieszankę okraszoną nuta erotyzmu i przyprawiona szczyptą sumienia.
Nora – genialna. Nie dość, że zabójczo piękna to jest idealnym zabójcą. Długie blond włosy, nienaganna figura i te czerwone usta, które przynoszą śmierć. Co jednak skłoniło ją by zemścić się prywatnie na Zakonie. Co takiego się kiedyś wydarzyło, że będzie pragnęła zemsty. Naraziła się sekcie i Zakonowi by prowadzić swoja własna grę. Czy było warto???
Victor dość sporo złagodniał, – co niezbyt mi się podoba. Isabell stała się trochę irytująca z ta zazdrością i mazgajeniem się. Przynajmniej Frederick wyszedł z twarzą z tego pojedynku i torturowania wciąż mu sprawia przyjemność i robi to naprawdę dobrze.
Polecam. Moja ulubiona serii i czekam na 5 część – będzie się działo

poniedziałek, 8 lipca 2019

#sekretheleny


Lucinda Riley – Sekret Heleny #sekreheleny
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 7 39/52
Puszka Pandory w pięknym cypryjskiej starej kamienicy. Helena po 10 latach wraca na Cypr by spędzić lato z rodziną w domu, który przepisał jej ojciec chrzestny. Rodzinna sielanka zaczyna się w prawdziwą grecka tragedie, gdy pewnego dnia sekrety Heleny wypływają na wierzch.
 Piękna historia rodzinnych więzów i to, że przeszłość zawsze nas dogoni. Jakkolwiek chcemy o niej zapomnieć, ona przyjdzie do nas wtedy, gdy już o niej zapomnimy.
Helena ma cudowne życie. Kochającego męża, dwoje wspaniałych dzieci z jednego syna z letniego romansu. Czy tak naprawdę zapomniała o swojej pierwszej miłości. Czy nadal go kocha, a jej serce znów przyspieszy, gdy znów się spotkają. Dlaczego tajemnica ojca jej syna jest pilnie strzeżoną tajemnica.
Cudowne opisy Cypryjskich uliczek otulone greckimi rozmowami kończącymi się pięknymi zachodami słońca nad morzem. Wszystko to, co nas spotyka zawsze ma jakiś sens. Złamane serca, popełnione błędy kształtują nasze życie. Pierwsze miłości, rozczarowania jak i pierwszy alkohol pity po kryjomu.
Autorka zręcznie żongluje postaciami tak abyśmy nie domyślali się, kto jest ojcem Aleksa. Wprowadza nas ciągle w maliny by ze względną satysfakcją mylić tropy. Pełna serca i miłości. Rodzina jest podporą wtedy, gdy wali nam się świat.
Co naprawdę zrobiła Helena z przeszłości, ze jej małżeństwo stanie pod znakiem zapytania, a dzieci wyprowadzą się z dnia na dzień. Czy jej mąż – przebaczy jej młodzieńcze błędy, które dziś postanowiły dopaść ją w swoje szpony.
Idealna historia na wakacje. Pełna ciepłego greckiego słońca otulona miłością pod lekka mgiełka tajemnicy.
Polecam

niedziela, 7 lipca 2019

hush - ostatnia części czarnego lotosa


E.K. Blair – Hush – seria czarny lotos
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 7 38/52
Ostatnia część trylogii serii czarnego lotosu.
Elizabeth i Declan są już razem. Wiodą w miarę „spokojne życie” do dnia, gdy ktoś postanawia ich zabić. Zaczyna się walka o życie.  Nie można nikomu fać, bo nawet przyjaciele cię zdradzą. Elisabeth ciągle tęskni za bratem i odmawia leczenie pogrążając się w świecie iluzji – w świecie gdzie jej brat żyje.
Mamy tu sporo scen erotycznych – a w zasadzie większość książki to mocniejsza wersja „50 twarzy Greya”. Książka jest dobra, ale spodziewała się lepszego zakończenia. Zakończenie jest mocno naciągnięte a epilog to już próba dopisania 3 stron na siłę, która pasują do tej książki jak pięść do oka. Dla mnie to najsłabsza część tej historii, mimo, że czyta się ją szybko. Nie jest zła, ale spodziewałam się większej ilości akcji a tu prym wiodły sceny erotyczne. Wydaje mi się, że autorka odpuściła fajną ciekawą akcję a skupiła się na rozbieranych brutalnych scenach.
Ja nie jestem fanka takiej literatury, więc uważam, że dla mnie wątek kapiący od seksu był zbyt długi. Ale mimo wszystko książka jest fajna, choć szkoda, że tak się zakończyła. Dla mnie epilog tylko zepsuł całą fabułę i był kompletnie zbędnym chwytem zakończenia książki.
Polecam cała trylogię mimo lekkiego rozczarowania ostania częścią. Dwie pierwsze były genialne i może, dlatego jest lekki smutek.

sobota, 6 lipca 2019

widziałem jak diabeł chodzi tam na palcach


Mieczysław Gorzka – martwy sad
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 7 37/52
„widziałem jak diabeł chodzi tam na palcach”. Komisarz Marcin nocą zostaje wezwany do morderstwa. Po usłyszeniu znanych mu słów postanawia pogrzebać trochę w przeszłości i dowiedzieć się, co stało się z jego bratem 30 lat wcześniej. Jest pewny, że te morderstwa są ze sobą powiązane.
Mamy pościg za mordercą, który morduje od kilku dekad i albo ma naśladowcę albo jest dziarskim 90-latkiem;)
Choć historia jest mocno naciągana i grubymi nićmi szyta to bardzo fajnie i szybko się ją czyta. Mamy tu ofiarę, która ściąga i jest ścigana. Wątek miłosny w postaci romansu na służbie – w postaci- stara miłość nie rdzewieje. No i głównego bohatera w postaci piekielnie przystojnego policjanta (czy tacy w ogóle istnieją;)
Można powiedzieć, że życie policji w małych miasteczkach jest bardzo ciekawe;) szaleńcze pościgi, zagadkowe morderstwa. A to wszystko w sadzie pełnym drzew uginających się pod ciężarem słodkich soczystych gruszek.
Szybka akcja, niebezpieczna intryga, bohaterowie z charakterem czynią tą książkę idealną na lato. Mamy ciut z thrillera w postaci sceny odrąbanych dziecięcych rączek w słoju z formaliną – a reszta jest dobrym kryminałem. Fabuła nie wymusza na nas skupienia i głębokiej analizy.
Dla mnie fajny „lekki” kryminał w moim ulubionym mieście Wrocław. Dzięki tej książce moja podróż pociągiem przebiegła w ekspresowym tempie.
czasem potrzeba książki, w którym wiadomo, ze autor poleciał po bandzie z historią - i uśmiechać się podczas czytania kryminału 
Polecam