INSTAGRAM

Instagram

czytam pierwszy

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

wtorek, 26 czerwca 2018

Larek - furia - wyścig z czasem


Michał Larek - FURIA
#czytelniczeigrzyska2018 #taniaksiążkapl
Etap 6 (11) 67/30  



„My mężczyźni jesteśmy seksualnymi nieszczęśnikami – Jesteśmy niewolnikami cycków. Wystarczy, ze cycki migną nam przed oczami, a my zrobimy wszystko, żeby się w nie wtulić.”
Święta prawda. Cokolwiek się nie robi – i tak wszystko sprowadza się do cycków. Dwóch głównych bohaterów łączy słabość do alkoholu i pięknych kobiet. W tym, że jeden ściga tych drugich, a drugi ucieka przed tymi pierwszymi. Obaj nie radzą sobie z tymi używkami, w tym, ze jeden bez opamiętania zabija swoje ofiary.
„Przed seksem czuł wiec bezsilność pomieszaną z pożądaniem, w trakcie seksu zwierzęcą rozkosz., a po seksie dojmujące przygnębienie.”
Lata 90-te – era kaset magnetofonowych i gier, na które godzinami się czekało by wreszcie się wgrały. Właśnie w 1992 roku w lesie zostają znalezione zwłoki i wtedy zaczyna się akcja niczym czeski film. Okazuje się, że polski Grey o wiele wcześniej zaistniał niż ten amerykański. Co prawda bez kasy – ale podobno atrakcyjny, że zbałamucił nie jedna niewiastę – jaki kraj taki Grey.
„odniósł wrażenie, że znowu znalazł się w jakimś podrzędnym teatrze, na deskach, którego od kilku dni wystawiają codziennie kolejne wersje tej samej monodramy.”
 Na początku miły i kochany, który uwielbiał się zaręczać (ile miał narzeczonych to ciężko zliczyć), ale dał radę przyprowadzić dwie kobiety pod oblicze ołtarza. Wszystkie go pragnęły. Niestety facet miał wadę – a w zasadzie dwie – był krótko dystansowcem, i często za szybko kończył i drugie nie lubił jak mu się to wypominało ( w zasadzie to żaden facet tego nie lubi (my kobiety znamy to), wiec to może się nie liczyć). Świat dobrze by się miał gdyby nie ego polskiego Don Juana, który w furii zabijał, te co domagały się dłuższego stosunku
„kobieta, która lubi seks, jest kurwą, ale mężczyzna, który ślini się na widok każdej kobiety, jest ucieleśnieniem normalności.”
Kryminał połączony z czarna komedią. Cos jak czeski film „nikt nic nie wiem”, a jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze i seks (bo przecież wszystko sprowadza się do pupy ;) Książka jest też przypomnieniem jak wyglądał świat w tamtych czasach. Niby niedawno a zapomnieliśmy co to są kasety VHS, Atari Amiga ;)
 „w każdym polskim domu powinien być obraz Najświętszej Panienki, armia kieliszków do wódki, no i mięcho na obiad, w tym schaboszczak w niedzielę.”
Ja się świetnie bawiłam czytając tą książkę. Pikantne teksty, szybka akcja, świetne dialogi i trzymająca w napięciu historia. Z chęcią przeczytam cd. No, bo ciekawa jestem jak potoczą się dalsze sprawy pana Kramerskiego –  bo ułańskiej fantazji chłopu nie brakuje ;)
Jedynym minusem do którego muszę się przyczepić to jest postać  Katii - jedynie co o niej wiemy, to że ma bolesne miesiączki. Tu duzy minus bo odegrała największą rolę w śledztwie, a została potraktowana po macoszemu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz