INSTAGRAM

Instagram

czytam pierwszy

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

poniedziałek, 28 maja 2018

przepaść - o sile i potędze natury


 ocena 10/10
Michele Paver – przepaść




„Ludzie zawsze mieli różne sposoby chronienia się przed zmarłymi. „To nie z szacunku do zmarłych ludzie ubierają się na czarno”, mówiła mi niania. O nie. Chodzi o to, aby oszukać zmarłych, aby nie mogli nas ścigać. I nie można tez mówić o nich źle. I nigdy nie należy zatrzymywać żadnych rzeczy, które do nich należały, bo to z pewnością ich przyciągnie”. Trzeba zrobić wszystko, by uniknąć wściekłego zmarłego.”
Czy plecak zmarłego wspinacza okaże się klątwą i przyniesie nieszczęście w ekspedycji 5 podróżników?
Zmrozi cię do szpiku kości. Zabierze oddech byś poczuł się członkiem ekspedycji na jedną z najwyższych gór świata.
Thriller- w który prawdziwe wydarzenia mieszają się z fantazją autora. Przyprószona śniegiem, przywołana przez wiatr, gdzieś wysoko niczym w niebie historia o człowieczeństwie. Czy bycie człowiekiem to luksus w zdobywaniu tysiącznika?
czy zbrodnia popełniona 29 lat temu wreszcie ujrzy światło dzienne? i co ma wspólnego list ze znalezionym plecakiem?
Czy zdrada brata boli mniej niż obcego człowieka?

Pamiętam jak kilkanaście lat temu zdawałam test AOWD na 40 metrach pod wodą. Wsadzenie klocka kwadracika w odpowiednie miejsce było nie lada kłopotem. Wtedy uświadomiłam sobie jak dziecko musi się czuć, gdy kwadrat nie wchodzi w kółko i nie wiadomo, dlaczego. A napisanie odpowiedzi na pytanie – jak mam na imię – zajęło mi kilka dobrych minut. Na szczęście zmieściłam się w granicach rozsądku i zdałam. Pewnie na dużych wysokościach panuje podobny stan „upojenia alkoholowego”, spowalniamy ruchy, nie myślimy trzeźwo a podstawowe czynności są dla nas bardzo męczące.
Pięciu anglików (w tym dwóch braci) wyrusza zdobyć górę Kanczendonga. Zabójcza góra, trzeci, co do wielkości szczyt na ziemi. Góra nie wybacza błędów i jeśli nie uszanujesz jej mocy to zrzuci cię w najbliższą przepaść.
Autorka tego wspaniałego thrillera połączyła prawdziwe wydarzenia z fikcja literacką. Fakty tak płynnie mieszają się z fantazją autorki, że przewracając następne kartki z napięcia bieleją nam palce u rąk.
Ta historia to nie tylko warta z żywiołem i świętą górą, ale także historią, która podzieliła dwóch braci. Czy ambicja, może być na tyle silna by przysłonić prawdę i cierpienie. Czy dwóch braci może być tak różnych i jednocześnie tak podobnych do siebie.
Ja jestem przesadna i wierzę w duchy. Sama, gdy wybieram się na wyprawy (może po górach nie chodzę, ale kocham podróże) mam swoje ulubione amulety, bez których się nie ruszam. Więc nie zdziwiłam się, gdy bohaterowie „przepaści”, też mieli swoje święte rytuały.
Podczas gdy 4 członkowie ekspedycji chce zdobyć szczyt za wszelka cenę. Jeden – doktor Pearce – chce poznać prawdę, co stało się z Arthurem Wardem, – który zaginął w poprzedniej ekspedycji. Czy znaleziony plecak okaże się złym omamem, talizmanem, który przyczyni się od śmierci wielu ludzi.
W tej historii jest tez wyjątkowo sympatyczny psiak. Szczerze mówiąc to, gdy czytałam wątek o tym psie to myślałam, ze autorkę nieźle poniosła wyobraźnia, – ale w epilogu przeczytałam, że to prawdziwa historia – aż oczy wyszły mi z orbit. Piesio wprowadził bardzo fajny i sympatyczny akcent w tej walce o życie.
To, co zdarzy się w górach często pozostaje tajemnica. Jakiś czas temu była głośna dyskusja o pewnym wypadku w górach. Wtedy prawie wszyscy stali się ekspertami od gór. Łatwo się ocenia innych siedząc sobie wygodnie w ciepłych mięciutkich fotelach. Z jednej strony chcemy być sędzią, ale z drugiej strony każdy idąc w góry zdaje sobie sprawę, że może z niej nie wrócić. Gdy ja zdawałam egzamin z nurkowania, musiałam podpisać kilka stron o ty, co może mi się przytrafić i że nawet mogę zginąć. Wchodzenie na tysiączniki to nie jest zwykły sport, tylko ekstremalny. W górach trzeba polegać na osobach, z którymi idziesz. Czy wyprawa z osoba, której się nie lubi nie jest zbyt ryzykowna. Czy ktoś, kto cię nie lubi pomoże ci ryzykując własne życie i zdrowie. No właśnie. Dobre pytanie i znajdziecie je w tej książce.
Czytając książkę nieźle was zmrozi, a szczegółowe opisy przyprawia was o ciarki. Proponuje koc i kubek gorącej herbaty zanim wybierzecie się w ekspedycję, w której silny wiatr i mróz nie będzie waszym jednym wrogiem. Po przeczytaniu książki, zastanawiam się jak to jest, ze jedne osoby lepiej znoszą pewne warunki a inne mniej. Dlaczego niektórzy w wysokich górach czują się jak ryba w wodzie a inni doznają obrażeń. Szerpowie często o nich zapominamy, kiedy słyszymy o zdobyciu szczytów przez sławnych wspinaczy.
Kiedy chciwość spotyka się z sumieniem zaczyna się prawdziwa walka. Czasem żądza sławy przesłania nam wszystko inne. Jak to się skończy. Czy bracia zakopią wojenny topór, czy ich gniew sprowadzi na ta ekspedycję falę nieszczęść.
Dowiedzcie się. Polecam. W te upalne dni przyda się lekkie orzeźwienie z Himalajów ;)




#czytelniczeigrzyska2018 #taniaksiażkapl
Etap 5 (11) 54/30


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz