INSTAGRAM

Instagram

czytam pierwszy

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

piątek, 2 marca 2018

Córki smoka- historia kobiety do towarzystwa




Córki Smoka – William Andrews  - PREMIERA 7 marca 2018 r. 

Cieszę się, że jestem patronem książki - Córki smok, którą recenzuję tuż przed premierą.
Gdy tylko przeczytałam opis z tyłu książki wiedziałam, że będzie tą dla której zarwę noc. Ale tez bałam się tej książki, bo jakiś czas temu czytałam artykuł w National Geographic o niewolnicach seksualnych w Korei, które były brutalnie wykorzystywane przez japońskich żołnierzy. Na każdą dziewczynę przypadało po 40-45 żołnierzy. Historię, którą Japonia chce zamieść pod dywan. Opisy kobiet i ich doświadczenia z tamtych lat opisane w NG były tak brutalne i pełen cierpienia, ze bałam się że czytanie książki będzie dla mnie trudne.

Opis książki:
Po długiej podróży do sierocińca w Korei dwudziestoletnia Amerykanka Anna Carlson dowiaduje się, że jej biologiczna matka nie żyje. Jednak właśnie w chwili, gdy zdruzgotana kobieta dochodzi do wniosku, że przebyła całą drogę na próżno, tajemnicza staruszka podaje jej paczuszkę zawierającą wiekowy grzebień i kartkę z adresem.
Dzięki temu Anna trafia do mieszkania niezbyt zamożnej, lecz eleganckiej kobiety – Hong Jae-hee, która opowiada jej o niesamowitych wydarzeniach zaczynających się od japońskiej okupacji Korei i Chin podczas II wojny światowej, kiedy to ponad dwieście tysięcy Koreanek zostało niewolnicami japońskich żołnierzy – „kobietami do towarzystwa”. Jae-hee zna tę historię bardzo dobrze: była jedną z nich.
Anna odkrywa, że cenny grzebień ze skorupy żółwia, ozdobiony dwugłowym smokiem z kości słoniowej, pokonał wraz z kobietami w jej rodzinie mnóstwo przeciwności losu. Im lepiej dziewczyna poznaje jego historię, tym bardziej uświadamia sobie, że wraz z grzebieniem trafia do niej dziedzictwo niewyobrażalnej siły charakteru, odwagi, miłości i niezłomności.
"William Andrews z niemal zapomnianego faktu historycznego stworzył wspaniałą powieść, pełną niesamowitych wydarzeń, które spaja postać głównej bohaterki Jae-hee... Czytelnik, szukający trzymającej w napięciu opowieści z tłem historycznym, silnymi charakterami oraz wiarygodnymi i wciągającymi dialogami, znajdzie tutaj wszystko, czego potrzebuje. Historia o ludzkiej godności, zbrodniach i ścieżkach do odzyskania siebie, wypełniona brutalnymi scenami, odkrywaniem tajemnic, walką o przetrwanie i obrazami traumy, pozostawia niezatarte wrażenie. Wielka szkoda, że owe fakty z przeszłości nie zostały dotąd dokładnie zbadane. To odkrycie, które jak najbardziej zasługuje na uwagę. Wspaniale, że Andrews postanowił zbadać temat i nagłośnić go właśnie teraz w postaci odpowiedniej nie tylko dla pasjonatów historii i naukowców".
D. Donovan, Midwest Book Review
Książka jest jedna z moich ulubionych gatunków, czyli prawdziwe wydarzenia wplecione w dobrą wciągającą powieść. Książka zaczyna się niewinnie od przyjazdu 20 letnie Koreanki w poszukiwaniu swojej biologicznej matki. Gdy jednak przekracza próg mieszkania swojej koreańskiej babci – historia dopiero się zaczyna. W książce mimo moich obaw nie było zbyt dużo opisów brutalnych scen. Były one, ale nieopisywane zbyt szczegółowa by wrażliwi czytelnicy mogli ja spokojnie przeczytać. Opisy były na tyle, aby nie przykrywały historii, tej historii. Bardzo szybko przeczytałam książkę, bo wprost od pierwszej strony zabiera nas w egzotyczny świat Azji.  Książka to ta nie tylko zwykła powieść, ale też głos tych wszystkich maltretowanych kobiet, o których świat zapomnął. Jeszcze niewielka grupa kobiet, które przeżyły, jako damy do towarzystwa, wciąż żyją i chcą, aby ich historia zapisała się w podręcznikach szkolnych a nie została zapomniana i zamieciona pod dywan.
 Autor cudownie rozbudował historię grzebienia z dwugłowym smokiem, który stał się początkiem historii pełnej łez i wzruszeń. Przy książce lecą łzy z powodu wzruszeń jak i z bezsilności. Dzielne kobiety, którym odebrano wszystko a pomimo to umiały się podnieść, walczyć o siebie i iść z dumnie podniesioną głową. W czasach tak okrutnych jedyną wartością, było człowieczeństwo, z którego nie zrezygnowały. Prawdą było to, że ponad 200 000 kobiet zostało wykorzystywanych seksualnie. Reszta powieści jest fikcją, ale tak dobrze napisaną, piękną pełną dobrych dialogów, że myślę, że główna bohaterka istnieje i gdzieś ten piękny grzebień z dwugłowym smokiem i pięcioma palcami leży gdzieś w szufladzie i strzeże córki głównej bohaterki;))



Książką powinna być obowiązkowa w szkole, bo gdyby podręczniki do historii były tak napisane wówczas nie wymyślałabym powodów by nie chodzić na lekcje historii, których nie znosiłam. Ta książka krzyczy od pierwszych stron, aby ją przeczytać i nie dać zapomnieć przeszłości, i zmusić świat, aby nie odwracał się plecami, tylko wyciągnął wnioski z tej okrutnie zbrodni, aby już nigdy podobna się w przyszłości nie wydarzyła. Gdy fikcja miesza się z historią powstaje dzieło, które musisz przeczytać. Nie odwracaj głowy

Książka ląduje u mnie na półce (nie zbieram książek, ale kilka pozycji wartych uwagi zostawiam sobie i ta właśnie ląduje w mojej kolekcji – książek, które kiedyś przekaże dalej.






2 komentarze:

  1. Super recenzja! Teraz jestem tej książki jeszcze bardziej ciekawa :)
    Pozdrawiam! :)
    https://blogmiedzystronami.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje. mam nadzieje ze ci sie ksiazka spodoba, ja przeczytałam jednym tchem od 50 strony wprost nie mogłam juz sie odkleić

      Usuń