INSTAGRAM

Instagram

czytam pierwszy

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

niedziela, 24 marca 2019

maszyna szczęścia - prawdę ci powie.


Katie Williams – maszyna szczęścia
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 3  13/52
Żyjemy w czasach, kiedy nie potrafimy cieszyć się życiem. Chodzimy do wróżek, kupujemy medaliony i zamiast słuchać siebie – zdajemy się na innych, którzy nam mówią, co nas uszczęśliwi.
Pearl pracuje w firmie, która produkuje maszyny, które mówią nam, co mamy zrobić by być szczęśliwym. Adoptować psa, częściej chodzić na spacer, podróżować. Firma „apricity” zarabiająca krocie pieniędzy by mówić ludziom rzeczy, które oni sami powinni wiedzieć. Wiadomo, że spacer na świeżym powietrzu, wyjście z koleżanka do kawiarni czy bieganie powodują wyrzut endorfin i dają szczęście. Niestety w świecie maszyny szczęścia tych rzeczy się nie wie.
Początek książki był genialny – aż przebierałam nóżkami – czytając kolejne strony. Później autorka trochę pogubiła watki. Doszli nowi bohaterzy, którzy wypróbowali maszynę Apricity i pokazywali, czy ona naprawdę ich uszczęśliwiła. A bohaterkę pierwszego planu trochę zepchnięto na dalszy plan.
Zakończenie dla mnie dziwne i trochę niezrozumiałe. Do tej pory nie wiem, jaki wpływ miały wszystkie historie na główną bohaterkę i jej syna. Książka jest dziwna, ale zarazem przez to wciągająca. Na pewno zadaje pytanie, – czym jest szczęście w dobie cyfryzacji.
Książce daje, ****/***** bo wątki się pogubiły w środku i na samym końcu. Ale jest to dość oryginalna pozycja i godna przeczytania. Jednym z rzeczy, które nas uszczęśliwiają jest np. czytania i spacer z psem. Więc ja zabieram następną książkę i idę z psem do parku by cieszyć się życiem. Wam życzę miłego dnia. Uśmiechajcie się częściej. Bądźcie życzliwsi, pijcie więcej wody i idźcie na spacer – będziecie szczęśliwi.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz