Anna
Sakowicz – dogonić miłość
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 4 21/52
Rzadko zdarza się, aby druga część była lepsza od pierwszej.
Jak w pierwszej części czasami wiało nudą, to tu wprost nie można było na
chwilę zwolnić mięśni brzucha od ciągłego śmiechu.
Agata już jest w ciąży. Ma 3 adoratorów, pracę marzeń i
stalkera, który prześladuje ją na każdym kroku. Za to siostra Pola w przepływie
gniewu chce wyprowadzić się na swoje. W trakcie aktu wandalizmu poznaje
policjanta, z którym wdaje się w romans. Czy zrealizuje marzenia o rodzinie.
Każdy z nas ma podobno zapisane w gwiazdach swoje życie. Czasem
nasze marzenia się spełniają, choć niekoniecznie w taki sposób, jaki chcemy.
Agata chciała schudnąć – a teraz musi zmagać się z nadprogramowymi kilogramami
w ciąży. Dostała pracę i musi iść na zwolnienie. Poznał chłopaka, który nie
chce mieć dzieci.
Macierzyństwo – samotne, miało być, jako trzecie a zdarzyło się
na początku a zakład ciągle trwa. Czy dojdzie do skutku. W książce poruszony
jest problem osób niepełnosprawnych. Jak codzienne problemy napotykają na
swojej drodze. Jak pragną być tak samo prawnymi członkami społeczeństwa jak ich
zdrowi rówieśnicy. Pragną chodzić na zakupy, bawić się i kochać. Czy jednak
mają prawo być szczęśliwi i czy mogą żądać czegoś od świata skoro przeżyli
wypadek i zostało im darowane życie.
Bardzo fajnie mi się czytało tą historie i liczę na dalsze
części. Śmiałam się i też kilka łez wypłynęło. Znów sprawdza się powiedzenie,
że życie pisze najlepsze scenariusze. Samotne macierzyństwo, problem z facetami
i niepełnosprawność, na co dzień to tematy, które są obok nas. Tu trochę
wyostrzone i przekombinowane, – by wciągnąć nas w wir wydarzeń i pozostawić
uśmiech na naszej twarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz