INSTAGRAM

Instagram

czytam pierwszy

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

sobota, 6 października 2018

dzisiaj śpisz ze mną


Anna Szczypczyńska – dzisiaj śpisz ze mną
#czytelniczeigrzyska2018 #taniaksiążkapl
Etap 10 (2) 95/100



Kobietki – ile to razy jesteśmy świadkami jak Panowie po 40 szukają sobie młodych dziewczyn. Jak to jest, że facet starszy o 20 lat jest niczym bohater, podczas gdy starsza kobieta od swojego mężczyzny jest wyzywana od starych głupich krów. Na szczęście ten trend się zmienia, bo coraz więcej kobiet docenia młodszych partnerów, (bo bez viagry) dają więcej czadu niż starsi partnerzy.
Nie każda z nas może mieć młodszego partnera, – bo za wcześnie się urodziła i jednak kocha męża, (ale przecież nikt nie broni jej sobie pofantazjować). 

I właśnie o takiej fantazji jest ta książka.
Nina już w młodości dała się uwieść młodszemu chłopakowi. Po kilkunastu latach, jako mama dwójki dzieci i jako poprawna żona na swojej drodze spotyka młodszego stażystę, który przewraca jej świat do góry nogami.


Mąż, który albo jest w pracy, albo planuje szaloną samotna wycieczkę w góry – jest zawsze nieobecny. Seks już od dawna jest szybki, mechaniczny bez żadnych ceregieli. O grze wstępnej i flircie nie ma mowy. Trochę osamotniona zostaje na weekend sama w domu. Gdy kończy pracę – nigdzie się nie spiesząc postanawia iść na lampkę wina z młodym chłopakiem. Czy da się uwieść czy jednak wda się w romans.



Dziwnie się czyta książkę autorki, którą zna się osobiście (przelotem kilka razy z nią rozmawiałam, no i jej bloga czytam od dawna). Owsiane gofry z malinami lub masłem migdałowym – to wiem, ze to cała Ania. Reszta jest wytworem wyobraźni, ale książka jest tak dobrze napisana, tak autentyczna i ciepła, że czasem ganiłam się za to, by napisać do Ani – cos ty kobieto zrobiła;)
Książka łamie tabu, – jako by tylko mężczyzna miał prawo do umawiania się z młodszymi kobietami. Mężczyznom może uświadomić, że kobieta mimo bycia żoną, partnerką, matką jest ciągle kobietą i ciągle lubi sex i spędzać czas we dwoje. No i temat zdrady i pytania, – co potem i czy warto wyznać zdradę czy żyć całe życie z wyrzutami sumienia.


Świetne opisy Warszawy, a w historii Niny bądź jej koleżanek singielek– można odnaleźć siebie. Randki z Tindera i te wielkie rozczarowania facetami, którzy często traktują portal jak „darmowe dziwki na wynos” – przepraszam, za ten wulgaryzm, ale to prawda. Te wiecznie zmęczenie umawiania się pierwszy raz i te długie przygotowania, które często trwają dłużej niż samo spotkanie.
Świetna książka na jesienne wieczory. 

Z Lampką szampana i kawałkiem ciasta – wprost wymarzony pretekst by zostać pod kocem.

I sa tu sceny erotyczne







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz