no i mnie dopadło przeziębienie ;)))
katar, głowa i kaszel i gardło ;))) ale i tak zaliczyłam skalpelka
mleko z miodem i theraflu zatoki ;)))
zazdroszczę psiakom, które mimo całodziennego biegania w śniegu są zdrowe (i tak trzymać)
a już w sobotę przemienię się makijaż-owo w pięknego motyla -cos w tym stylu ;)))
Najskuteczniejszym lekarstwem na takie dolegliwości jest czosnek. Przynajmniej u mnie działa skuteczniej niż chemiczne leki :)
OdpowiedzUsuń