J.L. Butler – nigdy cię nie opuszczę
#czytelniczeigrzyska2019 #taniaksiążkapl
Etap 3 (8) 9/52
To ta książka, która od pierwszej strony wciąga cię w wir
kłamstw i zakazanej miłości.
Prawniczka, która jest od krok od zdobycia jedwabnej togi,
dostaje sprawę rozwodową. Rozwód jak każdy inny dopóki nie znika żona klienta,
a jej obrońca nie zakochuje się w nim.
Co ma zrobić Francine – iść za głosem serca i zaprzepaścić
kilkanaście lat pracy czy zostawić miłość i zdobywać sławę. Francine ma jeszcze
jedne problem – ostatnią osobą, która widziała żonę klienta jest ona, lecz w
wyniku alkoholu nic nie pamięta.
Zaczyna się gra między sercem a rozumem. Książka świetnie
pokazuje jak miłość nas często ogłupia i oślepia. Pytanie – czy główna
bohaterka zakochuje się w mężczyźnie czy w tym, co będzie z tego miała. To odwieczny
problem – czy zakochujemy się z rozsądku czy z miłości. Czy w pogoni za
podwyższeniem naszego statusu w społeczeństwie – zrobimy wszystko.
Martin jest piękny, i co najbardziej pociąga go w naszej
bohaterce- to majątek, który posiada. Pokusa bycia żoną klienta jest bardzo
pociągająca. Ale stawką w tej grze jest też kariera Francine jak i to, że może być
oskarżona o zabójstwo.
Co stało się feralnej nocy, kiedy przygnębiona i smutna kobieta
upija się w barze, budząc się następnego dnia w pokoju swojego sąsiada, nie
pamiętając niczego. Czy to ona zabiła poszukiwana żonę, czy ktoś chce ją
wrobić. Do tego szantaż od zazdrosnego sąsiada, z którym musi sypiać by sekret
nie wyszedł na jaw.
Co prawda historia trochę naciągana. Ale fajnie się czyta. Trzyma
w napięciu. No i w bohaterce każda z nas może znaleźć cząstkę siebie i
przypomnieć sobie – jak to robiło się głupoty z miłości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz