Wojtek Miłoszewski - FARBA
#czytelniczeigrzyska2018 #taniaksiążkapl
Etap 6 (4) 60/30 ocena 10/10
Kontynuacja bestsellera „Inwazja”.
„Tak to już jest, że ktoś się bogaci albo korzysta na nieszczęściu
drugiego. Otrzymujemy posadę, z której wcześniej kogoś wywalili. Kupujemy
okazyjnie mieszkanie, bo ktoś wpadł w tarapaty i nie mógł poradzić sobie z jego
utrzymaniem. Inny przeżywa dzięki przeszczepowi serca ofiary wypadku.”
Polska się poddała i teraz Putin rozpoczyna powszechna
rustyfikację. Internet w większości zablokowany, nawet facebook nie działa, a
smartfony zostały zastąpione starymi telefonami bez możliwości robienia zdjęć i
przesyłania mmsów.
Tutaj nie ma już tak szybkiej akcji jak w Inwazji. Polacy
powoli przyzwyczajają się do obecnego stanu rzeczy i chcą po prostu spokojnie
żyć. Ale nie wszyscy się poddali i w podziemiu powstają tajna organizacja FARBA
(nie będę zdradzała, od czego pochodzi ten skrót, żeby nie spojlerować.
Michał Barański zostaje z synem w Polsce, a jego żonę i córkę
wywożą, aby na zawsze zostały zapomniane.
Czy wojna potrafi wycisnąć z nas całe człowieczeństwo? Czy
dla odrobiny luksusu, jesteśmy zdolni do morderstwa, albo do pracy dla „Ruskich”.
Książka jest karykaturą obecnej władzy. Tak naprawdę to ta
historia jest tak realna, że mam nadzieję, że nigdy się nie ziści, choć od jakiegoś
czasu – wizja III wojny światowej wisi w powietrzu.
Wojna się toczy i autor opisuje jak świat odsuwa się od
pomocy Polsce. Moim zdaniem bardzo trafiona riposta. Nie interesuje się polityką
i nie jestem zwolenniczka jednej partii, ale uważam, że po II wojnie światowej
to realne wyciągnięte wnioski.
Wojna wojną, – ale Farba to dobry thriller. Splatają się losy
zwykłych ludzi, których zastała wojna. Tych, co stracili wszystko i tych,
którzy dorobili się na krzywdzie innych.
Wszyscy furiaci są tu wymienieni, choć brakuje mi słynnego,
Kim Dzong Un, – kto wie, może on namiesza w następnej części. To by była
totalna rozpier…..
Jedno wiem, po tej książce przekonałam się, że literatura polska
jest naprawdę dobra i będę po nią częściej sięgać. Łatwiej mi się utożsamiać z
bohaterami historii, które dzieją się na ulicach, które znam.
Książka ma to wszystko, czego potrzeba by stać się bestsellerem.
Akcję i tempo, które czasami zwalnia w tej części, ale nie na tyle by nas
znużyć. Szczegółowe opisy ulic Warszawy i Katowic itd., które budują w naszych głowach
obraz tła tej historii. Karykaturę polityków, która mimo śmiechu przyprawia nas
o myśl, ze to może się zdarzyć. Wyraźne postacie, których losy splata się ze
sobą i napięcie, które rośnie powoli. Duża ilość krwi i brutalnych przesłuchań,
które zadowolą fanatyków mocnych wrażeń. Odrobina seksu i romantyzmu, – bo mimo
wszystko – zawsze znajdzie się xczas na miłość – nawet w czasie wojny.
Polecam na 100%
Kontynuacja
"Inwazji", bestsellerowej powieści sensacyjnej Wojtka Miłoszewskiego.
Polska
przegrywa wojnę, a Rosjanie reaktywują dawną potęgę, przywracając Imperium
Rosyjskie. Nowe władze rozpoczynają powszechną rusyfikację, wprowadzając swoją
administrację oraz walutę, starają się również kontrolować każdy obszar życia
polskich obywateli. Kolejny raz Polacy rozpoczynają walkę z okupantem.
Administracja rosyjska kontratakuje, coraz bardziej zacieśniając wszechobecne
kontrole i dokręca śrubę terroru, aresztując nocami rzesze polskich
mieszkańców.
Wojna
z Putinem wciąż trwa. Czy Farba zdoła ocalić
Polskę?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz