INSTAGRAM

Instagram

czytam pierwszy

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

środa, 20 czerwca 2018

bang - seria czarny lotos - jak wystrzał z pistoletu


E.K. Blair – BANG – seria czarny lotos





Książka – jak wystrzał z pistoletu. Świat jakby się zatrzymał zanim odebrał ci życie. Serce ci przyspiesza by na sam koniec stanąć na zawsze. Zmrozi ci krew w żyłach zanim zorientujesz się, ze to już koniec.  
„A wtedy rozpacz w jego oczach zmienia się w panikę, gdy widzi, jak wyciągam rękę zza pleców.
- Co ty robisz? – pyta, przerażony.
Z gardła wyrywa mi się zduszony szloch.
- Kocham cię, Pike.
BANG!”
To jedna z tych książek, które woła – nie oceniaj książki po okładce. Szczerze mówiąc sama nie sięgnęłabym po nią gdyż ani tytuł „Bang”, ani okładka do mnie nie przemawiała. Ale w środku kryje się miazga. Książka, po której nie mogę się pozbierać. Fakt, często główna bohaterka mnie drażniła, że miałam jej ochotę przywalić a często sceny erotyczne wydawały mi się nadto przesadzone. Ale książka musi budzić emocje. Bez nich byłaby po prostu zwykła a nie genialną książką.
Książka zaczyna się jak typowa powieść romantyczna. Można by pomyśleć, – że ktoś pomylił okładka z treścią. Ale po kilkunastu stronach akcja tak mocno wciąga, jak noc poza miastem, gdy ciemność wkrada się w każdy zakamarek naszego ciała i dosłownie nas wchłania.
Elizabeth – a może Nina – sierota, która została okradziona z dzieciństwa. Buntowniczka, tułająca się z jednej rodziny do drugiej by na końcu wylądować w piekle.

„Ale kiedy dorasta się tak jak my, w świecie bez czerni i bieli, trudno jest wyznaczyć dokładną granicę pomiędzy odcieniami szarości, a dobro i zło przestają istnieć.”

Udaje się jej przetrwać piekło i wyrosnąć na piękną kobietę, która będzie łamać serca niejednemu mężczyźnie.
Często, gdy spotyka nas cos strasznego w życiu – pytamy się, dlaczego? Co chwilę jakieś dziecko jest maltretowane, pies bity lub mordują komuś ojca. Ale taki jest świat. Elizabeth już nie łudzi się, że jej życie się zmieni. Wszystko, co miała straciła, a rodzina zastępcza całkowicie ogołociła ją z człowieczeństwa.

świat nigdy nie pyta nas o zdanie. Ma to gdzieś. Złe rzeczy się zdarzają, ale świat nie przestaje się od tego kręcić.”

Mamy tu wątek dorosłej pięknej kobiety, która żyje w luksusie, o której nie jedna z nas by marzyła. Szczęśliwa, bogata z dobrym przystojnym mężem. Jej życie wygląda jak sielanka dopóki nie poznajemy jej przeszłości.
„gwałtowne szarpnięcie paska przyciąga do siebie moje łopatki i tracę swobodę ruchu, gdy pasek zaciska się na moim ciele jak bezbolesne imadło, z którego nie da się uwolnić.”


Jedyną osobą, która ją rozumie i którą kocha to przyszywany brat, którego poznała w piekle. Gdy dorośnie postanawia się zemścić na tych, co odebrali jej niewinność.

„zapłaci za wszystko, co wycierpiałam w rodzinie zastępczej i wszystko, co zostało mi ukradzione.
Moja niewinność,
Moja wiara,
Moje dzieciństwo,


Misternie ułożony plan zaczyna się walić, gdy wchodzi do hotelu Lotos. Zdaje sobie sprawę, że jest jak ten piękny kwiat.

„Lotos – znany z tego, że rodzą się w błotnistej wodzie, zanim wyrastają ponad jej taflę i kwitną, rozchylając nieskazitelnie czyste płatki.”

Czy jej przeszłość wróci do niej niszcząc całą domową sielankę. Bohaterka będzie musiała wybierać między miłością, rodziną a lojalnością. Czy da się zawsze trzymać uczucia na wodzy. Mówią – zdradź Bogu swoje plany – by go rozbawić. Miłość potrafi odebrać rozum i gdy świat Elizabeth będzie się walił – będzie musiała wrócić do przeszłości, aby uratować przyszłość. Ale czy to wystarczy – czy da się uratować przyszłość, jeśli nie ma się przeszłości.
„to naprawdę proste. Musisz znaleźć coś, co się uszczęśliwia, i dążyć do tego, zostawiając przeszłość za sobą – wyjaśnia. – Więc pytanie, które musisz sobie zadać, brzmi: „co mnie uszczęśliwia”?”.
Moja ufność,
Mój ojciec,
Moja przyszłość,
Wszystko.”


Nasze dzieciństwo wywiera wpływ na naszą przyszłość. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak rzeczy, które zrobiliśmy będąc małymi brzdącami zmieniły bieg życia. Czy wyobrażacie sobie, ze kiedyś coś, co zrobiliście w dobrej wierze – w przyszłości zemści się na was. Elizabeth będzie gonić „dorosłe dziecko”, które kiedyś zrobiło coś, przez co jej dorosłe życie a szczególnie kobiecość została brutalnie zabrana.

„Wiem, że moje poczucie własnej seksualności jest wypaczone; zdaje sobie sprawę z wpływu, jaki wywarło na mnie moje dzieciństwo. Na samą myśl o ozdabianiu ciała, którym się brzydzę – które nie ma dla mnie żadnej wartości – ogarnia mnie wstręt.”



Czy piękna kobieta, może tak dobrze udawać w łóżku. Czy seks i emocje da się kontrolować. Elizabeth twierdzi, że jest w tym mistrzynią dopóki nie poznaje Declana. Coś co ją zniszczyło w dzieciństwie – teraz ja ocali. 

„Sam seks budzi we mnie obrzydzenie. Dla mnie stanowi środek do celu. Nie widzę w nim sensu, jeśli ktoś nie jest nieszczęśliwy. Dawniej moje ciało zupełnie go odrzucało, po każdym stosunku zbierało mi się na wymioty. Do diabła, czasem wymiotowałam nawet w trakcie stosunku. Udało mi się zwalczyć mdłości, ale poczucie zbrukania pozostało.”

Wulgaryzmy, dużo seksu i przemoc. Bogaci mężczyźni, piękne kobiety – i ona jedna (choć on też), co chce wszystko im odebrać.

„bo dla mnie seks pełni mniej więcej tą sama rolę, co papier toaletowy: używam go, aby wytrzeć plamę z gówna, jakim jest życie, a gdy czuje się czysta, spuszczam wodę i odchodzę.”

Książka jest niesamowicie dobra. Moja ocena to 10+. Mimo drobnych irytacji, które czułam do głównej bohaterki, zbyt dużo erotycznych wątków – to książka jest naprawdę dobra. Podobno dobrą książkę – warto polecić przyjaciołom, a tą zła wrogom – ja polecam ją wszystkim.
Jeśli szukacie emocji i książki, która sprawi, ze będzie się w was gotowało, a złość będzie mieszać się z irytacją i uwielbieniem – to sięgnijcie po nią.
Ja nie mogę się doczekać na drugą część.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz