wow
to juz 30 dni = 30 treningów
teraz ćwiczę tylko na przemian skalpel - skalpel 2 ;)) bo to najbardziej lubię - a ćwiczenia maja sprawiać mi przyjemność a nie przymus ;))) wiec na razie killer, turbo ;)) zostawiam ;)))
no to opijamy to jogurtem
bardzo fajny smak cytryna i trawa cytrynowa (kupione w Lidl)
no i cos dla duszy - pierniczek - od piernikowy sklep -dostałam od nich fajny prezent - zostawiłam sobie choinkę - resztę oddałam siostrzenicy ;)))
no i po choince ;))) była pyszna ;)))
polecam piernikowy sklep
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz