Jodi Picoult - małe wielkie rzeczy
#czytelniczeigrzyska2018 #taniaksiążkapl
Etap 11 (2) 106/100
„dla większości z nas „rasizm” jest synonimem wyrazu
„uprzedzenia”. Ale rasizm to coś więcej niż dyskryminacja ze względu na kolor
skóry. To również kwestia tego, w czyich rękach spoczywa władza
instytucjonalna.”
Książka zaczęła się zwyczajnie na początku nie wciągnęła mnie.
Pielęgniarka – wzorowa obywatelka pracująca, jako położna w szpitalu. Pewnej
nocy na jej zmianie umiera noworodek i jako jedyna afro-amerykanka zostaje
oskarżona o zabójstwo. Okazuje się, że rodzicami dziecka byli supremacjonista”,
którzy nie nawidzili inności – czarnych, homoseksualistów, żydów itd.
Od tego momentu wprost nie mogłam oderwać się od książki.
Nie jest to łatwy temat. Rasizm nie jest łatwym tematem. Gdy byłam w RPA na właśnie
skórze przekonałam się, że jako biali jesteśmy uprzywilejowani. Stojąc w
kolejce zobaczyłam, ze przeszukują klienta, którzy był przede mną. Ja spokojnie
przeszłam, po czym za mną, też osoba została sprawdzona. Zapytałam się kolegi,
o co chodzi – o to, że oni są czarni i prawdopodobnie coś ukradną – białych nie
sprawdzają – ich nikt nie podejrzewa o złe zamiary. Gdy byłam w czarnej
dzielnicy czułam się dziwnie, choć nie czułam strachu – to jednak wszyscy się na
mnie gapili.
W książce autorka wzorowała się na prawdziwych historiach,
czarnej pielęgniarki, którą oskarżona o zabójstwo niemowlęta. O mężczyźnie,
który po wielu latach prześladowania czarnych (bicia ich i wyzywania) zmienił
się o 180 stopni.
Wstrząsające opisy wyznawców „białej rasy”. Tak naprawdę
dowiedziałam, się, że każdy z nas jest rasistą „biernym”. Zapominamy, ze bycie
białym to przywilej, z którego korzystamy i nie myślimy o tym. Mamy większe
prawa do bycia sobą, kariery, dobrobytu niż ludzie o czarnym kolorze skóry.
Przyjmujemy za pewnik nasza pozycję i nie interesujemy się tym, że w naszych
okolicach nie ma kolorowych ludzi, a w naszej firmie jedyną osobą o ciemniejsze
skórze jest sprzątaczka.
Dla mnie jedna z najlepszych książek. Bardzo chętnie sięgnę
po pozostałe książki tej autorki, – bo lubię książki, które poruszają trudne
tematy, prawdziwe z życia wzięte i zmuszają do refleksji. Przesuń w lewo i
odpowiedź na kilka temat o twoim rasizmie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz