#taniaksiażkapl
ETAP 2 MIŁOŚĆ
6,7,8,9,10,11,12
w tym miesiącu były książki w których miłość wiodła prym. po większość z nich sięgnęłam tylko ze względu na igrzyska - i na kilku pozycja sie zawiodłam, ale kilka było na duzy plus i na pewno sięgnę po nie jedną książkę Jojo Moyes czy innych autorów.
6. Randki po Parysku
7. Teresa Fortis - Zew Pustyni
8. Namid Rachlin - perskie dziewczyny
tu link do recenzji
9. Natalia Sońska - zakochaj sie Julio
10. Amanda Prowse - świąteczne marzenie
11. Greenwood - bliżej niż niebo
Recenzja
i dwie dodatkowe, które weszły spontanicznie na plusie ;)))
12. Jojo Moyes - Paris for one
13. Manuela Gretkowska - Europejka
W Paryżu byłam dwa razy - co prawda na chwilę, ale na tyle długo bym zakochała sie, w tym mieście ;)) i książka, która ma w sobie tytuł Paryż, Paris na pewno nie pozostanie mi obojętna. Nie znałam wcześniej autorki Jojo Moyes - dopiero poznałam ją gdy zaczęłam szukać książek na moje czytelnicze igrzyska. Nie udało mi sie wymienić żadnej z moich książek na jedna autorki Jojo Moyes "w języku polskim" to gdy trafiła sie okazja na zamianę na oryginalną wersję Paris for one - zaryzykowałam. To było moja pierwsza książka po angielsku i zaczekałam z nia do końca miesiąca bo bałam sie, że sobie nie poradzę. na szczęście język Jojo Moyes jest bardzo łatwy, przyjemny.
książka z serii - weekend w Paryżu - może zmienić twoje życie - no cóż niektórzy mogą powiedzieć, że to bajka, ale ja sama wiem, że tak jest naprawdę, bo Paryż jest magiczny. poznajemy dwudziesto - sześcio-latkę Nell (brytyjkę), która spędza sama weekend w Paryżu, gdyż chłopak wystawia ją w ostatniej chwili. PROS and CONS and GAZE and BOUF (słowa,które mi utkwiły w pamięci) Za i przeciw, Spojrzenie i słynne bouf ;)). Romantyczna historia, która naprawdę powoduje że się uśmiechamy, choć Nell czasami jest tak irytująco niezdarna i bojąca sie zaryzykować, że czasami chciałam ją kopnąć w tyłek i krzyknąć - weź dziewczyno idź zaszalej - żyje sie tylko raz. na szczęście posłuchałam i się rozkręciła pod koniec długiego weekendu. Fajne jest to, ze jest kilka opowiadań, które nie są długie i na pierwszy raz czytania w języku angielskim to duży plus. Mój zeszyt wzbogaciła sie o kilka nowych dla mnie słówek tj. AMKWALD, EMBARASSED, QUEUE, SINKS, FUMBLED i kilka innych.
Na pewno sięgnę po inne książki tej autorki - zarówno w wersji polskiej i angielskiej. Cudowne opisy, romantyzm, trochę dramatu - idealna książka na zimowe ponure noce - w których tylko czeka sie na pierwsze dni wiosny, kiedy będzie można wyjść na spacer i się zakochać. Polecam
13 Manuela Gretkowska - Europejka
Dziennik matki Polki pisane tuz przed wejsciem do UE.
Dziennik kobiety która wróciła ze Szwecji i narzeka ba biedna Polske. No coz to byly zupełnie inne czasy. Teraz wiemy że Szwecja tak cudowna nie jest a Polska jest pięknym krajem. Mimo ze lubie autorkę - czytanie książki to była walka. Mi sie nie podobała. Ponad 360 stron narzekań na wszystko. Moze nie złapałam ironii -trudno - dosc szybko sie czyta . Pamiętnik ma to do siebie ze po jakims czasie wracamy do wpisów i dziwimy sie ze tak kiedyś myślałyśmy - kobieta za często zmienia zdanie by ja oceniać. Ale to pamiętnik kochającej matki - dwulatki i codziennych życiowych problemów i dylematów 😂😂😂😂 Na Pewno wtedy wszystko co za granicami naszego kraju wydawało sie piekne i lepsza. Po powrocie ze Szwecji miało się mieć pretensje do naszego kraju. Ale uważam, ze dogoniliśmy juz Europę i tamte zapiski już nie są aktualne. Ale to co na pewno było, to, ze seks był i jest ciągle tematem tabu. Choć jest ciut lepiej nadal kobietom nie daje się prawa do otwartości takiej jak to jest w wypadku mężczyzn. często sie śmiałam, jak autorka nazywała dosadnie rzeczy po imieniu i mimo upływu lat nadal są to aktualne tematy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz