było dosc zimno - ale psiaki tam nie
narzekały - Kendi pokazuje wam język - czy z waszymi psami też tak jest.
wchodza do każdego zbiornika z wodą - nie mozna ich stamtąd wygonić -
zimno im nie straszne. a pod prysznic - trzeba zaganiać siłą
co prawda skalpela z ewą nie było - ale były spacery - mimo że byłam zaziębiona - katar lał się z nosa ;))
teraz wracam do ćwiczeń dzisiejszy 117 skalpel zaliczony i znów do zdrowego odżywiania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz