tak wiem - do dietetycznych ten przepis nie należy. ale czasami warto zjeść kawałek czegoś tak dobrego ;)
ja jestem już prawie 2 miesiące na diecie treningach, więc dwa razy w miesiącu pozwalam sobie na folgowanie - bo dieta to nie odmawianie sobie wszystkiego - ale sztuka wyboru i zdrowe życie
ale trening już 31 za mną
a ja kupiłam sobie jeansy bluzę w kratę (na zdjęciu ) i tunikę z napisem Paryż- tak mam kręćka mimo że do wyjazdu pozostało ponad 2,5 miesiąca ;)
dziś w menu - francuska tarta z dynią, prosciutto rokpolem i rozmarynem
proszę 400 gram dyni, opakowanie ciasta francuskiego, 4 ząbki czosnku, 80 gram rokpolu, 100 gram mozzarelli, dwa jajka , 1/4 szklanka mleka, rozmaryn, pieprz, sól, słodka papryka, chilli, 80 gram prosciutto (ewentualnie boczek cienko krojony) . na oleju kokosowym lub maśle klarowanym dusimy dynię, dodajemy rozmaryn, czosnek , słodką paprykę, pieprz, sól - jak zmięknie miksujemy, do roztrzepanych jajek dodajemy mleko i pokruszony ser, chilli, pieprz rokpol. na ciasto wykładamy przygotowany mus z dyni, na to kładziemy plastry szynki, zalewamy masą jajeczną i kładziemy na wierzch kawałki mozzarelli, ja na wierzch jeszcze położyłam plastry pomidora. zapiekamy 30 minut w temperaturze 180 stopni
proszę 400 gram dyni, opakowanie ciasta francuskiego, 4 ząbki czosnku, 80 gram rokpolu, 100 gram mozzarelli, dwa jajka , 1/4 szklanka mleka, rozmaryn, pieprz, sól, słodka papryka, chilli, 80 gram prosciutto (ewentualnie boczek cienko krojony) . na oleju kokosowym lub maśle klarowanym dusimy dynię, dodajemy rozmaryn, czosnek , słodką paprykę, pieprz, sól - jak zmięknie miksujemy, do roztrzepanych jajek dodajemy mleko i pokruszony ser, chilli, pieprz rokpol. na ciasto wykładamy przygotowany mus z dyni, na to kładziemy plastry szynki, zalewamy masą jajeczną i kładziemy na wierzch kawałki mozzarelli, ja na wierzch jeszcze położyłam plastry pomidora. zapiekamy 30 minut w temperaturze 180 stopni
wczoraj byłam też na WARSAW FOOD WEEK-END
W cafe 6/12 na żuraiwej 6/12 - tapas bar w Warszawie
podano przystawkę - zupę, 3 przekaski tapas i kulke lodów
bilet kosztował 39 zł za cała ucztę.
dodatkowo była degustacja 3 win ;)))
bardzo bardzo dobre. obsługa miła
kolacja fajna - spędzona przy wielkim stole z ludźmi, którzy kochają jedzenie.
w maju 2015 będzie następna edycja - polecam
dobra - przez kilka dni nie wejdę na wage by sie nie załamać ;)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz